Najważniejszy odcień pastelowej palety - mięta! Już kolejny sezon utrzymuje się na podium i nie zamierza odpuścić. Od biżuterii, bielizny i butów, po spodnie, marynarki i makijaż - miętę nosimy od stóp po głowę. Odcień pomiędzy rozbielonym błękitem a zielenią, niewiele wspólnego ma z miętą ogrodniczą.
Ten świeży i delikatny kolor to ideał na letnie dni. Idealnie podkreśli opaloną skórę i doda całości dziewczęcego uroku. Kolor miętowy dopasujemy do każdego typu urody - w zależności od odcienia i jego intensywności zatuszujemy drobne defekty naszej cery lub uwypuklimy zalety. Miętę nosimy w towarzystwie pozostałych pasteli, w wersji total look oraz w połączeniu z czernią i bielą. Wprawiona stylistka może pokusić się o zestawienie jej z intensywnym różem lub maliną. Jak każde pastele, mięta doskonale wygląda spowita w koronki i zwiewne materiały – idealnym przykładem są tu sukienki z kolekcji Ellie Saab, na punkcie których oszalały gwiazdy.
W codziennych zestawach nosimy ją w zasadzie na każdym elemencie garderoby - miętowe t-shirty, lekkie sukienki czy sportowe buty zawsze wypadną dobrze!
W tym poście wyjatkowo więcej zdjęć :) Następna część to Nieśmiertelna Skóra ! Szykujcie się na lekturę i ,massę zdjęęęć !! :D
Papatki :* Karolina
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz